“Świat to taki wstrętny gulasz, pomyślała. Tak wstrętny, że nie można wytrzymać.”
“(...) dokładnie wiedział co robi. Zabił się, bo kochał życie.”
“Czasem dobija mnie sposób, w jaki giną ludzie.”
“Bo życie warte jest życia. Choćby ceną była wina i wstyd.”
“Ignorowali fakt, że na końcu podróży czeka ich nowa wersja starych problemów.”
“Jak niemal każde nieszczęście historia zaczęła się szczęśliwie.”
“Każdy ma dane od Boga prawo do własnej głupoty.”
“Nieprzyjaciel nie atakuje z naprzeciwka.”
“Muszę przyznać, że pomiędzy kradzieżą pierwszej i drugiej książki była długa przerwa. Godne odnotowania jest również to, że pierwsza książka została wykradziona ze śniegu, a druga z ognia.”
“Pod ubraniami schowana była mała czarna książka, którą, jak już wiemy, zgubił czternastoletni grabarz w mieście bez nazwy i której zapewne długo i bezskutecznie poszukiwał.”
“Pierwszą rzeczą, jakiej tam uczono, było prawidłowe skandowanie pozdrowienia Heil Hitler. Poza tym uczono dziewczęta maszerować, zwijać bandaże i cerować odzież.”
“Kiedy kobieta z żelazkiem w garści mówi, żebyście poszli i wyczyścili oplute drzwi, lepiej bądźcie posłuszni. Szczególnie gdy żelazko jest gorące.”
“Grabarze stojący na lewo od Liesel zacierali ręce, narzekając na śnieg i fatalne warunki do kopania. "Nie da rady przebić się przez ten lód" i tym podobne. Młodszy z nich nie miał więcej niż czternaście lat. Czeladnik. Kiedy odchodził, nie zauważył, że z kieszeni wypadła mu książka w czarnej oprawie.”
“Kiedy zebrał się tłum, wszystko się zmieniło. Horyzont nabierał barwy grafitu. Z czerni pozostały tylko smugi, a i te szybko znikały.”
“Kiedy pociąg wtoczył się na dworzec w Monachium, pasażerowie wysypali się z niego jak towar z rozdartego opakowania.”
“Trójka to fantastyczny okres w moim życiu. Poznałem mnóstwo świetnych osób. Choćby legendarnego "Niedźwiedzia", Marka Niedźwiedzkiego. Marek pozwolił mi mówić do siebie po imieniu po mniej więcej roku.”
“Historia pana Marka stanowiła dla Zemsty koronny dowód, że nie każdy jest kowalem własnego losu. A nawet jeśli, to dużo zależy od tego, czy na początku dostaje nowocześnie wyposażoną kuźnię, czy musi ukraść pierwszy młotek.”
“Nad grobem profesora Marka Kaczorowskiego...
- Jeszcze żyję, panie profesorze,
a żyjąc, czuję się czasem, jakbym pisał wypracowanie.
I wtedy słyszę pana głos:
Duet!
Ty znowu żyjesz nie na temat...!”
“Jim przyglądał się temu z uśmiechem. Nigdy nie widział Marka tak podnieconego. Pomyślał sobie: Boże, gdyby tylko ludzie poświęcili trochę czasu takim chłopakom jak Mark i pokazali im, do czego są zdolni, zamiast wmawiać im, że są głupi i bezużyteczni…”
“Tam ludzie nie umieli odczuwać bezpośrednio. Wszystko było celowym, sztucznym, przystosowanym do kamertonu ogólnego i nastroju chwili. Nawet oryginalność, naturalność i indywidualny styl życiowy był szatą przywdzianą w celu zdobycia sobie wzięcia w towarzystwie, wyrobienia marki.”
“Czuła, że dawna miłość do niego wcale nie wygasła, ale bała się jej wybuchu, bo wtedy straci cały rozsądek i będzie musiała odejść od Marka. Nie chciała jego krzywdy. Najlepiej, gdyby on odszedł od niej. Pozwoliłaby mu natychmiast, ale raczej trudno było na to liczyć.”
“Parafrazując Marka Aureliusza, można powiedzieć, że życie wymaga umiejętności zapaśnika, nie motyla. Tylko życie, bo śmierć kieruje się własnymi prawami. Dopuszcza, by martwy motyl przygniatał sumienia żywych ciężarem większym, niż byłby w stanie udźwignąć najtęższy zapaśnik.”
“- Ale kiedy się umrze, to jak u Marka Twaina...
- Zgadza się - powiedział ze smutkiem. - Wszystkie się tam schodzą. Szpaler stworzeń po obu stronach drogi, czekających na ciebie. Zwierzę nie chce wejść do Raju bez swojego pana. Czekają rok za rokiem. I ty wierzysz w to żarliwie.
- Czy wierzę? Ja wiem, że to prawda. ”
“Wspominanie o wspaniałej technice Marka Knopflera akurat w tym momencie nie ma sensu, płyta nie dotarła jeszcze bowiem do odpowiedniego miejsca, ale kiedy dotrze, wydarzy się wiele innych rzeczy; poza tym kronikarz nie ma zamiaru siedzieć ze spisem tytułów i stoperem, najlepiej chyba więc będzie wspomnieć o sprawie teraz, kiedy panuje względny spokój.”
“Myślała więc Marta na przemian o Marku i księciu Kurninie, o popołudniu w Łazienkach i o nocy w Pałacu Namiestnikowskim, i próbowała zrozumieć, co dzieje się w niej samej. Kochała Marka, tego była pewna, czuła, że on jest jej przeznaczony, a jednak postać księcia, tak gwałtownie wdzierającego się w jej życie, miała w sobie urok, który upajał dziewczynę i nie pozwalał zapomnieć. "”
“Do rzekomo boskich praw - innych, niż te odkrywane przez fizyków, czy biologów - podchodził z dystansem. Wiedział, że są ludzkimi konstruktami, produktami czasów, w jakich je wymyślono. I że niemal od początku towarzyszyła im intencja kontroli wiernych. Kościół niczym nie różnił się od innych instytucji władzy - kto tego nie widział, był, zdaniem Marka, zwyczajnie ślepy.”
“Dla Marka, który zdaniem Aleksandry był od jakiegoś czasu kompletnie ślepy na cokolwiek poza własną nieustającą irytacją, słoń najwyraźniej stanowił ucieleśnienie ich małżeńskich problemów z komunikacją i dobry powód, by się znów zirytować. Dla niej stare zwierzę patrzące spod ciężko opadających powiek było w tamtej chwili po prostu ojcem.”
“Ubrała się w biegu, pociągnęła łyk kawy z kubka Marka, choć za chwilę tego żałowała. Znów zamiast zwykłego mleka od krowy nalał tego owsianego gówna. Coraz częściej dawał się wciągać w te ekopierdy. Podgajna zupełnie tego nie rozumiała. Kotlet bez mięsa, mleko z rośliny, gyros z soi. Choć była bardzo postępowa, akurat w tej kwestii pozostała zatwardziałą konserwatystką”
“- O czym tu opowiadać?
- Jest o czym! Ja na przykład nigdy nie byłam szaleńczo zakochana wyznała Ola. Poznałam Marka, ale żeby mi tak naprawdę serce drgnęło, żebym poczuła. Žebym poczuła. Widzisz? - Zdenerwo- wała się. Nawet nie potrafię tego nazwać, bo chyba nie wiem, jak to jest. Nie myśl, że nie czułam do niego zupełnie nic, ale chyba taka spokojna miłość niewiele ma wspólnego z zakochaniem?
-Nie ma.”
“Słynna piosenka Kazika Twój ból jest lepszy niż mój, opisująca w covidowym czasie wizytę Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym dla innych, zwykłych osób cmentarzu, zajęła sensacyjnie pierwsze miejsce na Liście przebojów Programu Trzeciego prowadzonej przez Marka Niedźwiedzkiego. Dyrektor Kowalczewski i wicedyrektor Rogalski zamknęli Listę, zapowiedzieli audyt i wyciągnięcie surowych konsekwencji za taką polityczną propagandę.”