“Nie wierzył w boga. Był dla niego wymysłem ludzi słabych i bezbronnych, takich, którzy nie potrafią o siebie zadbać i dlatego wznoszą ręce do wyimaginowanej istoty, prosząc o pomoc, litość, błogosławieństwo, czy to, czego akurat potrzebują, aby móc znosić trudy swojego marnego żywota. ”