“Ruszył dalej już bezpieczny, lecz wściekły. Jego jedna szansa na milion właśnie poszła się jebać.”
“Zakochałam się w przestępcy i zabrnęłam w tym za daleko. Nie potrafię poradzić sobie z emocjami. Moje serce rozerwane jest na milion kawałków pomiędzy tym, co powinnam, a tym, co naprawdę czuje. Mimo wszystko ten człowiek jest wspaniały. Inny niż wszyscy dotąd. Zagubiony w przeszłości, ale wciąż wyjątkowy.”
“Już i tak tłamsiłam w sobie zbyt wiele emocji. Czułam się, jakbym wygrała milion w loterii, a czekał mnie przecież tylko jeden miły dzień ze wspólnikiem mojego ojca. Boże, to nawet w myślach nie brzmi dobrze, a co najgorsze, ja i tak nie boję się konsekwencji i uparcie brnę w to dalej, wiedząc, ze nic z tego nie wyjdzie.”
“Noc zrobiła na świecie porządki, przegoniła deszcz i chmury, odsłaniając niebo jak fajansowy talerz koloru indygo upstrzony milionami gwiazd. Dalej, za skałami, które w tym świetle wyglądały jak bloki białego marmuru, rozpościerało się morze- gładkie, lukrowane i jakby przecięte szczeliną ciągnącą się w nieskończoność.”
“Nie wiedziałem, czemu wszyscy wrogowie uparli się, aby zniszczyć akurat tę bazę. Przecież nawet dzieci wiedziały, że tam gdzie wpuszcza się wycieczki, nie ma wielu tajemnic, a prawdziwy ośrodek dowodzenia mieści się pod milionami kilometrów sześciennych skały, ale niemal sto mil dalej na południe. Niemniej zarówno Rosjanie, jak i Chińczycy uznali, że warto na wszelki wypadek zamknąć dla zwiedzających i tę atrakcję.”