“-Ha! Nie boję się ciebie i nigdy nie będę się bała. (...) -Mów co chcesz. Ale zmienisz zdanie, zobaczysz. Cole przytrzymał mi drzwi, a ja wkroczyłam do środka mrucząc: -Za sprawą twoich zabójczych manier? Powodzenia.”
“-Ali, powinnaś wiedzieć...nie boje się... umrzeć. Wstrząs! I to niezbyt przyjemny. -Wiem- Ktoś, kto bał się umierać, nigdy nie potrafiłby naprawdę żyć, a Cole Holland zdecydowanie żył.- Dlaczego mi to teraz mówisz? Obiecałeś mi i musisz dotrzymać słowa.”