“Komisarz widział przed sobą człowieka złamanego niczym drzewo po huraganie. Wiedział, że życie tej młodej dziewczyny już nigdy nie będzie takie jak wcześniej.”
“Estera mogłaby przysiąc, że usłyszała głośny huk. To ogromny kamień spadł jej właśnie z serca.”
“Nie ma, komisarzu, silniejszego uczucia na świecie niż odrzucona miłość, pielęgnowana przez lata i zmieniona w czystą nienawiść. Powiedzenie, że prawdziwą miłość od nienawiści dzieli tylko jeden krok, jest błędne. To jedno i to samo uczucie, ujawniające swoją wspaniałą albo potworną stronę w zależności od sytuacji.”
“Wiesz, miłość matczyna to chyba najsilniejsza z miłości, jeśli w ogóle istnieje skala uczuć. Nosiłam ją przez dziewięć miesięcy pod sercem, urodziłam, karmiłam własną piersią, a później dawałam tyle miłości, ile tylko potrafiłam. Więź matki i dziecka to coś unikatowego, fenomen, stalowa nić, łącząca bez słów czy gestów.”
“Za kogo ty mnie masz? Za jakiś przedmiot, za nagrodę pocieszenia?! Ani moje mieszkanie, ani moje serce nie są hotelem.”
“Każdy może zranić, ale tylko bardzo bliska osoba może złamać serce.”
“Czyli mała godzinka drogi przed nami.
– Nie ma czegoś takiego jak mała godzinka, godzina ma zawsze sześćdziesiąt minut.
– Oczywiście, panie poprawny.”
“Mam trzydzieści sześć lat, a czuję się jak sześćdziesięciolatka. Prowadzę życie emerytki i to niezbyt rozrywkowej.”
“Każdy może zranić, ale tylko bardzo bliska osoba może złamać serce.”
“Z początkiem czerwca na przeciętnego Kowalskiego spadała fala dzikiej euforii, zupełnie jakby ktoś na powitanie lata rozpuścił gaz rozweselający nad Polską.”
“Kownacki miał kiedyś taką refleksję, że ten ludzko- psi duet miał same zalety, oprócz jednej straszliwej wady- kiedyś jednego z nich zabraknie, a wówczas drugiemu pęknie serce.”
“Nie znam Boga ani ludzi, ale wiem, że są tacy, co żyją i umierają po cichu. Cichą śmierć miała moja babka Hanna. Cichą śmierć miał jej brat Stefan. W ciszę zamienialiśmy nasze rozmowy. W milczenie wkładaliśmy to, co nas najbardziej bolało. Po cichu kochaliśmy tych, którzy byli nam przeznaczeni. Sprawy załatwialiśmy tak, żeby nikt przypadkiem nie usłyszał. ”
“W teatrze każdy może spotkać siebie samego i nieuważnie przejść obok samego siebie, ponieważ się przy tym jeszcze nie dość intensywnie ze sobą spotkał. Wierzę, że teatr jest jedynym miejscem, w którym to jest możliwe.
[Auf dem Theater kann jeder sich selbst begegnen und achtlos an sich vorübergehen, weil er sich dabei noch immer nicht fest genug getroffen hat. ich glaube, das Theater ist der einzige Ort, an dem das möglich ist.]”