“Nie zauważyłaś, że właśnie przy mnie dopiero stajesz się sobą? To chyba twoja pierwsza szczera odpowiedź. Może pora opuścić klatkę, w której sama się zamknęłaś?”
“Wiesz, są takie dni, wszystkie owce beztrosko obżerają się trawą, twoja lista spraw do załatwienia nie ma końca, a kasy nie widać spod pajęczyn, i tak naprawdę człowiek nie ma innego wyjścia niż zalać się z porze lunchu.”