Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "prus tak", znaleziono 139

- Wierz mi, Belu, że urodzenie jest najmniejszą zasługą tych, którzy się rodzą. A co do czystości krwi... Ach, Boże! wielkie to szczęście, że nie bardzo zajmujemy się sprawdzaniem tych rzeczy. Powiadam ci, że o czyimś urodzeniu nie warto rozmawiać z ludźmi starymi jak ja. Tacy bowiem zwykle pamiętają dziadów i ojców i nieraz dziwią się: dlaczego wnuk jest podobny do kamerdynera, a nie do ojca. No, wiele się tłumaczy zapatrzeniem
Człowiek wtedy jest najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to, co nosi w sobie samym.
Ale czy może być szczęściem to, czego nie pragniemy?
Obojętność dla śmierci jest cechą umysłów dojrzałych, a pociąg do życia wiecznego - zapowiedzią nadchodzącej starości.
Samobójcom nie należy przeszkadzać.
Jedyną rzeczywistością, która nie zawodzi i nie kłamie, jest chyba - śmierć.
To proste - odparł Geist. - O zabiciu się myśli wariat, łajdak albo człowiek dużej wartości, któremu za ciasno na świecie.
Nawet między zwierzętami nie znajdziesz tak podłych bydląt jak ludzie.
Ach, ja już nigdy nie będę miała rozumu.
Jak chcesz mieć przyjaciela, to kup sobie psa
Cena jest tym, co płacisz, a wartość jest tym, co zyskujesz
Sentymenty są najdroższe.
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
Łotr zostanie łotrem, choć ukończy dwa fakultety.
Prawdziwy patriotyzm nie tylko polega na tym, ażeby kochać jakąś idealną ojczyznę, ale - ażeby kochać, badać i pracować dla realnych składników tej ojczyzny, którymi są ziemia, społeczeństwo, ludzie i wszelkie ich bogactwa.
Dziwna bowiem jest natura ludzka: im mniej sami mamy skłonności do męczeństwa, tym natarczywiej żądamy go od innych.
Człowiek jest wtedy najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to, co nosi w sobie samym
Niebo prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg tak gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły. Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?
Miłość, ten motyl, którego jedno skrzydło nazywa się niepewnością, a drugie oszustwem.
Doświadczony żeglarz nie walczy z prądem ani wiatrem, ale pozwala im unosić się w obranym przez siebie kierunku.
Dziś patrząc na starą kamizelkę widzę, że nad jej ściągaczami pracowały dwie osoby. Pan – co dzień posuwał sprzączkę, ażeby uspokoić żonę, a pani co dzień – skracała pasek, aby mężowi dodać otuchy.
Człowiek miewa w życiu takie chwile, że lubi otaczać się przedmiotami, które przypominają smutek.
– To wasz mąż tak lubi myśleć?
– A ino… on, jak rabin: gęby nie otwiera, ino myśli.
Każdy pogląd ma w sobie coś prawdy i coś fałszu, i dlatego ludzie spierają się
Świat nie pyta, cośmy mówili – ale czyśmy zapobiegli nieszczęściu.
Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?
Sprzeciwiała się sprowadzaniu taniej siły roboczej z Kongresówki. Te wszystkie Jaśki i Marciny z Mazowsza więcej robiły tu złego niż dobrego. A Mazurzy z Prus powinni się jasno zadeklarować: czy stoją przy cesarzu i niemczyźnie, czy też nadal używać będą języka polskiego w modlitwie i życiu codziennym - wbrew rozsądkowi i politycznemu zmysłowi.
Konie ruszyły ostro i już po chwili porucznik mógł sobie przypomnieć zapiski z podróży Bolesława Prusa o byciu "wstrząsanym jak butelka, kopanym jak syn marnotrawny i ubijanym jak kapusta". A przecież Trakt Bielański był porządnie ubity i warszawski bruk na głównych ulicach równy. Jednak z ulga wysiadł po godzinie przy Czerwonej Karczmie.
Jedno obowiązywało - strzec się przed zwątpieniem.
Człowiek poddaje się innemu człowiekowi z lenistwa , a potem ubolewa nad swoją niedolą. Nie należy mieć do nikogo pretensji, jeśli nie chce nam się wypracować dla siebie własnych form życia.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl