“Mus to mus. ”
“Pora na dobranoc, bo już księżyc świeci. Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci.”
“Co on zaśpiewał?
- Zaraz, jak to szło. Jungle bears, jungle bears, jungle bears on the way? To po polsku będzie: Misie z dżungli, misie z dżungli, misie z dżungli”
“Nikt nie postępuje dobrze z musu, nawet jeśli to, co czyni, jest dobre.”
“Ze starością przychodzi spokój: nie ma musu, nie trzeba więcej odwiedzać domów schadzek.”
“Krew huczała mi w skroniach z prędkością widelca ubijającego w misce białka.”
“Mnie oświecenie dopadło w drewnianej chacie w środku lasu. Akurat szlochałam rozpaczliwie w miskę owsianki. ”
“W czasach kryzysu empatii, w których każdy ma swoją miskę gówna do zjedzenia, jest nam bardzo ciężko nie zajmować się wyłącznie sobą.”
“Siedzi myszką na ogonie
I z radości klaszcze w dłonie:
Już przestanę klepać biedę,
W misce skwarek mam aż siedem!”
“Tak. Agnes się nie myliła. momentami czułam się paskudnie samotna, ale prędzej zjadłabym miskę papryczek chili, niż przyznała to na głos”
“Planowanie nie uchroni cię przed katastrofą. Zmiany są nieuniknione, a niepewność to mus. Jeśli obudowujesz się planami, tak że bez nich nie potrafisz funkcjonować, życie traci barwy.”
“Śmierć nigdy bez łupu nie odchodzi. Jeśli z litości albo z musu pozwoli żyć tym, których już miała w swoich szponach, to bierze sobie za nich okup dowolny, gdzie go znajdzie, bez wyboru...”
“Nie walczyliśmy w obozie o pojęcie Ojczyzny albo o przebudowę wewnętrzną człowieka, walczyliśmy o miskę zupy, o miejsce do spania, o kobiety, o złoto i zegarki z transportów. ”
“Nigdy nie wygramy z nimi. Zabijanie dla nas to praca, mus, konieczność, ostateczność. Dla nich to pasja, przyjemność... O tę setną sekundy naszego zawahania oni będą zawsze szybsi.”
“Jak to możliwe, że tak zwani lewicowi nie wspominają już ostrzeżenia Karola Marksa "religia to opium dla mas"? Jak to się dzieje, że nigdy nie wypowiadają się przeciwko teokratycznym reżimom w państwach islamskich? ”
“To nieprawdopodobne, co miłość potrafiła robić z ludźmi — nawet tak najsilniejszych mogła dotkliwie złamać.”
“Nie byłam miłą dziewczyną gotową walczyć z jego demonami. Tak samo jak on nie był porządnym chłopakiem, który byłby gotów zderzyć się z moją przeszłością. Ludzie tacy jak my nie tworzyli razem nic dobrego - byli dla siebie tylko zgubą.”
“Powinnam była wiedzieć lepiej, że to, co wydawało się nienaturalnym spokojem, okaże się ciszą przed burzą.”
“Stworzyły nas demony strachu i to one nas unicestwią. Bo właśnie tym dla siebie byliśmy - destrukcją.”
“Nie patrz tak na mnie. To ja powinienem być zirytowany. W końcu to ty zawróciłaś mi w głowie jednym pocałunkiem…”
“Nieznajomy zamarł zaskoczony, a w sekundzie, gdy spętana niezręcznością chciałam się odsunąć, odwzajemnił pocałunek. I to jak. Z pasją. Z mocą. Pod palcami dotykającymi jego policzka czułam drapiący zarost, gdy wpił się w moje usta. Nasze języki splątały się, posmakowałam piwa i czegoś słodkiego, jakichś cukierków. Zawisłam nad nim, z kolanem wspartym o kanapę, a jednak miałam wrażenie, że to on góruje nade mną.”
“Od trzech miesięcy nie potrafiłem stworzyć żadnego nowego tekstu, a od zajścia w barze nie rozstaję się ze swoim zeszytem do piosenek ‒ kontynuował. ‒ Nie wierzę w przeznaczenie i magię, ale niezależnie jak to kiczowato zabrzmi, ktoś mi cię zesłał, żebyś stała się moją muzą, Hayley Flores.”
“Hunter Morgan był niczym piosenka, której nie mogłam pozbyć się z głowy. Taka, której tekst zapadał głęboko w pamięć. Niczym słodka melodia motająca serce, w której rytm tańczyło całe moje życie.”
“Dziękuję wszystkim za przybycie ‒ odezwał się. ‒ Zaczniemy dziś od czegoś na czasie. Na widowni siedzi ktoś, komu trudno zaimponować, więc obawiam się, że moje kawałki mogą jej nie zaspokoić…”
“Co nie? Też temu nie dowierzam, ale przy niej zaczynam popadać w kompleksy ‒ powiedział ze śmiechem, rozbawiając publikę. Przychodziło mu to z łatwością i bardzo naturalnie. ‒ Dobrze, że macie co do tego inne zdanie. Jednak nie zaryzykuję, że mi ucieknie. Nie z nią. Więc pozwolę mojemu głosowi ją oczarować, a później przejdziemy do merytoryki.”
“Szybko przekonałam się, w czym tkwił fenomen Huntera Morgana. Ten facet kochał się z muzyką, kochał się z gitarą, kochał się ze słowami i mikrofonem. Wszystko, co robił szło w parze z nieposkromionym talentem i zabójczym seksapilem. Był materiałem na gwiazdę ‒ performera, do którego będą wzdychały przyszłe pokolenia nastolatek, kobiet i mężczyzn.”
“Patrzyłem na ciebie przez cały czas, Hayley ‒ szepnął wprost w moje ucho. ‒ Wyraz twojej twarzy odzwierciedlał płomień kotłujący się w moim wnętrzu i mam wrażenie, że podobnie jak u mnie nie miał on związku jedynie z muzyką.”
“Cholera, ten uśmiech byłby zdolny do zatrzymania ruchu ulicznego ‒ odezwał się Hunter.”
“Ważniejsze jest to, czy mój urok działa na ciebie? ‒ zapytał z wesoło uniesionym kącikiem ust.”
“Czy to nie oczywiste? Chciałem spędzić z tobą więcej czasu, zadzioro.
Cholera. Byłam w poważnych tarapatach.
Nie tylko on był kłamczuchem. Wcześniej łgałam jak z nut, twierdząc, że jestem w pełni odporna na urok Huntera Morgana.”