“- Kutas to inne określenie głupka. Jeśli jednak nazwiesz kogoś
pizdą... – Dziewczyna się uśmiechnęła. – Sugerujesz wtedy, że kryje
się tam jakaś podłość. Intencja. Złowroga i samokrytyczna. Nie myśl,
że nazywam konsula Scaevę pizdą, żeby go obrazić. Pizdy mają
rozum, donie Tricu. Pizdy mają zęby. Gdy ktoś nazwie cię pizdą,
potraktuj to jak komplement. To znak, że ludzie nie uważają, że
można cię łatwo wydymać. – Wzruszenie ramionami. – To chyba
właśnie ludzie nazywają ironią.”