“Tak więc pozostaje nam dla uspokojenia tylko natura. Niemalże instynktownie wychodzimy w plener, na zewnątrz w ogrodzie wśród szumu drzew, pod gwiazdami, oddychamy swobodnie - tam będzie nam lżej na sercu. Od gwiazd pochodzimy i ku gwiazdom zmierzamy. Życie jest jedynie podróżą w nieznane.”