“-Nie to, co robisz, cię definiuje, Violet. Szlag mnie trafia, że tak myślisz. Nie musisz nic osiągnąć, żeby być wyjątkowa. To, że jesteś sobą, wystarczy. ”
“Joannę zatkało. Całą sympatię i szacunek, jakie mogła z siebie wykrzesać na widok tego mężczyzny, trafił właśnie szlag.”
“- Myślałem, że cię nie ma albo szlag cię trafił, tak długo nie otwierałeś - powiedział Antoni, korzystając z zaproszenia.”
“Dopiłem drinka i wyniosłem się stamtąd. Wolałem już być na ulicy. Szedłem przed siebie. Niech szlag trafi wszystkich, byle nie mnie. Zacząłem liczyć durni którzy mnie mijali. W ciągu 2 i pół minuty naliczyłem 50, po czym skręciłem do najbliższego baru.”
“Żegnajcie podatki, procedury i przepisy. Żegnaj, cywilizacjo.
Żegnajcie święta, hotdogi i szpitale. Żegnaj, Ziemio.
Żegnaj, słodka Europo. Niech twój byk poniesie
cię w jasną cholerę.
Koniec.
I niech was szlag.”
“- Dwa odbicia. To znaczy, że mam łuk - oznajmił jeden z nich (...)
- Łuk jest w korycie. Możesz najwyżej wybrać sobie knykieć - sprzeciwił się drugi żołnierz.
- Przesunął się, kiedy odetchnąłeś. Widziałem to. Oszukujesz!
- Nie odetchnąłem.
- Jesteś przeklętym przez Kaptura trupem, tak?
- Nie. Po prostu nie odetchnąłem w tamtej chwili. Popatrz, jest w korycie. Mam rację?
- Daj mi się przyjrzeć uważniej. Ha, nie jest!
- Westchnąłeś i przesunąłeś go, niech cię szlag!
- Nie westchnąłem.
- No jasne. Może jeszcze powiesz, że nie przegrywasz?
- Może i przegrywam, ale to wcale nie znaczy, że akurat w tej chwili westchnąłem. Popatrz, nie jest w korycie.
- Daj mi odetchnąć...
- Wtedy ja westchnę!
- Oddychają zwycięzcy. Wzdychają pokonani. To znaczy, że wygrałem.
- Jasne, oszukiwanie jest dla ciebie równie naturalne jak oddychanie, tak”