Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sobie eri", znaleziono 98

Nie można być na tym świecie głęboko wrażliwym, nie będąc głęboko smutnym.
~ Erich Fromm
Miłość jest aktywną siłą w człowieku, siłą, która przebija się przez mury oddzielające człowieka od jego bliźnich, siłą jednoczącą go z innymi; dzięki miłości człowiek przezwycięża uczucie izolacji i osamotnienia pozostając przy tym sobą, zachowując swą integralność. W miłości urzeczywistnia się paradoks, że dwie istoty stają się jedną, pozostając mimo to dwiema innymi.
"Kto kocha, nie potrzebuje nigdy mówić: przepraszam"
Miłość jest aktywną siłą w człowieku,siłą która przebija się przez mury oddzielające człowieka od jego bliźnich,siłą jednoczącą go z innymi;dzięki miłości człowiek przezwycięża uczycie izolacji i osamotnienia, pozostając przy tym sobą, zachowując swoją integralność
Człowiek szuka dramatu i ekscytacji; kiedy nie może uzyskać satysfakcji na wyższym poziomie, tworzy dla samego siebie dramat zniszczenia.
Optymizm jest wyalienowaną postacią wiary, pesymizm wyalienowaną postacią rozpaczy.
Wierzyć znaczy ośmielić się pomyśleć niemożliwe do pomyślenia, a jednak działać w ramach realistycznych możliwości; jest to paradoksalna nadzieja - oczekiwać każdego dnia Mesjasz, a jednak nie tracić ducha, kiedy o przepowiadanej godzinie nie przyjdzie. Ta wiara nie jest bierna i nie jest cierpliwa, sama szuka każdej nadarzającej się okazji do działania w ramach dostępnych możliwości.
Jest tak, ponieważ optimum skuteczności w sztuce życia zależy od stopnia, w jakim poznaliśmy siebie jako instrument, który winien mieć orientację w świecie i podejmować decyzje. Im bardziej będziemy znać siebie, tym właściwsze będą podejmowane decyzje. Im mniej będziemy się znali, tym bardziej pogmatwane i niejasne będą nasze decyzje.
Wierzę w wolność, w ludzkie prawo bycia sobą, potwierdzania samego siebie i walki z wszystkimi tymi, którzy próbują na to nie pozwolić. Wolność jednostki jednak to coś więcej niż tylko nieobecność przemocy i opresji. To znacznie więcej niż tylko 'wolność od'. Jest to 'wolność do' - wolność do stania się niezależnym, wolność do bycia w znacznie większym stopniu niż posiadania więcej tudzież używania, tak rzeczy, jak innych ludzi.
A teraz czy możesz coś dla mnie zrobić? - Gdzieś w moim wnętrzu rozrastało się to coś strasznego, co chciało mnie zmusić do płaczu. Ale się oparłem. Nie będę płakał. Dam tylko Jenny do zrozumienia, skinieniem głowy, że będę bardzo szczęśliwy robiąc coś dla niej. - Czy mógłbyś mnie mocno przytulić - poprosiła. Położyłem dłoń na jej przedramieniu - Boże, jakie chude - i uścisnąłem je lekko. - Nie, Oliwer. Przytul mnie tak naprawdę. Połóż się tu koło mnie. Bardzo, bardzo uważałem - na te rurki i wszystko - kiedy kładłem się przy niej na łóżku, by objąć ją ramionami. - Dziękuję, Ollie. To były jej ostatnie słowa.
"Kto kocha, nie potrzebuje nigdy mówić: przepraszam".
I tylko w jednym różnicie się od Boga – Bóg wie wszystko, a wy wszystko wiecie lepiej.
Bo widzisz, kiedy tak wytresujesz psa, żeby żarł ziemniaki, a potem położysz przed nim kawałek mięsa, to pies jednak capnie, bo leży to w jego naturze. A kiedy dasz człowiekowi kawa- łeczek władzy, będzie tak samo; człowiek sięgnie po nią. Odbywa się to zupełnie mechanicznie, bo człowiek właściwie jest przede wszystkim bydlę- ciem, może dopiero potem, jak na kromce chleba ze smalcem, ma posmarowane po wierzchu trochę przyzwoitości.
Granaty, kłęby gazu i flotylle czołgów - miażdżenie, pożeranie, śmierć.
Czerwonka, grypa, tyfus duszenie, palenie, śmierć.
Okopy, lazaret, masowy grób - nie ma więcej możliwości.
Świat nigdy nie wydaje się piękniejszy niż w chwili aresztowania. W chwili, gdy człowiek musi go opuścić.
Jasnowłosy Aryjczyk to jedynie niemiecka legenda, żaden fakt. Niech pan popatrzy na Hitlera, Goebbelsa, Hessa i całą resztę tego rządu: właściwie oni wszyscy są dowodem na fałszywość własnych teorii.
Nienawiść to kwas, który przeżera duszę bez względu na to, czy samemu się nienawidzi, czy jest się nienawidzonym.
Dopóki człowiek szydzi i się boi, próbuje mierzyć rzeczy mniejszą miarą niż ta, jaką mają w rzeczywistości.
Jak nieważni jesteśmy w obozie, tak cenni stajemy się nagle, gdy uda się nam uciec.
A do tego, co panią gryzie, proszę nie przywiązywać wagi. Niewiele ważnych rzeczy wytrzymuje próbę czasu.
Czy coś było za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której człowiek rozpadał się niczym w próżni.
Życie składa się z czegoś więcej niż sentymentalne porównania.
Człowiek jest bardzo ważny po śmierci... kiedy żyje, nikogo nie obchodzi.
Zapomnieć. Co za słowo. Przepełnione zgrozą, pociechą i upiornością! Kto potrafi żyć bez zapominania? A czy ktoś potrafi wystarczająco zapominać? Wyrzucać popiół wspomnień, który rozsadza serce? Człowiek jest wolny dopiero wtedy, kiedy nie ma już nic, dla czego mógłby żyć.
Ale kiedy ktoś nie uznaje żadnych świętości, to wszystko wydaje mi się święte w bardziej ludzki sposób.
Wiara łatwo czyni z ludzi fanatyków. Dlatego wszystkie religie kosztowały tyle krwi.
Nie zostawiaj mnie tu samej, tylko dzisiaj; nie wiem, co to jest, ale tylko dzisiaj! Jutro będę mieć odwagę, ale dziś mnie na to nie stać; jestem krucha i miękka, rozsypuję się, nie mam już siły.
Nie ma na świecie rzeczy bardziej bezużytecznej niż żal. Niczego nie można odzyskać. Niczego nie można naprawić. W przeciwnym razie wszyscy bylibyśmy święci. Życie nie zamierza robić z nas ideałów. Miejsce ideału jest w muzeum.
Zawsze spodziewamy się, że ludzie powinni być bezgranicznie szczęśliwi, kiedy wyrwą się z objęć śmierci. A prawie nigdy nie są.
Nie ma choroby bardziej zaraźliwej niż władza.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl