“Czasami łatwiej zobaczyć ludzi takimi, jakimi są naprawdę, zanim się ich lepiej pozna. Potem dochodzi nasze myślenie życzeniowe na ich temat, a ono zaciemnia nam obraz. Zwłaszcza gdy człowiek jest sam jak palec i desperacko szuka kogoś, do kogo mógłby się dosiąść w czasie lunchu.”
“Nagle uświadamiam sobie, że moja miłość nie jest buntowniczym ptakiem. To wróbel siedzący pod stołem, pełen nadziei, że spadną mu jakieś okruchy.”
“Wychowując, bierzemy pełną odpowiedzialność za cechy, jakie wpoimy naszemu dziecku, wartości, jakie mu przekażemy, i to, jak nauczymy je postrzegać życie. Nie wystarczy już tylko dziecko nakarmić, przewinąć i ułożyć do snu. Od jego najwcześniejszych lat powinniśmy zadbać, by uczyło się odróżniać dobro od zła. ”
“Mitem jest, że chłopaki nie płaczą i muszą być twardzi — mają takie samo prawo do wyrażania uczuć jak kobiety i nie jest to żaden wstyd, a jedynie głupota tych, co tak mówią. Wpajanie tego typu stereotypów młodym chłopcom może mieć niekorzystny wpływ na ich rozwój emocjonalny. ”
“Żadne dziecko nie rodzi się złe, ale różne czynniki powodują, że nagle gdzieś po drodze się zagubi i czasami nie widzi wyjścia z trudnej sytuacji. Nie zawsze umiemy takiemu dziecku pomóc. Kiedy mały człowiek się urodzi, jest taki bezbronny i tak bardzo kochany. Rodzice się o niego troszczą, poświęcają mu
czas, zaspokajają jego potrzeby. Tylko spróbowaliby to zlekceważyć, gdy mały jest głodny i „poprosi” o posiłek.
Sara Romska”
“Nie ustrzeżemy dzieci przed złem całego świata, ale świadomość, że przynajmniej próbowaliśmy, uspokoi nasze sumienie. Jak ustrzec dziecko przed zagrożeniami? Otóż podstawę stanowi rozmowa, zaufanie i wybieganie w przyszłość poprzez wizualizację możliwych zdarzeń. Nawet najmłodszych dzieci nie powinno się traktować jak głupków. To po prostu mniejszy, młodszy człowiek, który wiele rozumie, tyle że przekaz musi być dostosowany do wieku. Dziecko nie dysponuje wiedzą zdobytą przez doświadczenie, którą my, dorośli, tak chętnie się szczycimy.”