“- Odezwę się - powiedziała, czując ukłucie żalu.
Wiedziała, ze się nie odezwie. Nie zostanie pracownica korporacji. Wiedziała to zresztą już wcześniej - wtedy, gdy rozsyłała swoje CV. Chociaż wszystko przemawiało za tym, by rzuciła robotę w policji, nie umiała tego zrobić. Była uzależniona od adrenaliny.
Nie wyobrażała sobie, by mogła robić coś innego.”