“(...) nie musicie mi panować. Panem to ja byłem w dziewiętnastym wieku, jak miałem dworek i dorożkę. Mówcie mi po imieniu – powiedział, uśmiechając się przyjaźnie spod lustrzanych szkieł okrągłych okularów.”
“Tkanka blizny nie ma własnego charakteru. Nie jest tym samym co tkanka zdrowej skóry. Nie nosi znamion choroby ani wieku, nie widać na niej bladości czy opalenizny. Blizna nie ma owłosienia, por ani zmarszczek. Jest jak ciężki pokrowiec. Osłania i kryje to, co pozostało jeszcze pod spodem. Dlatego człowiek nauczył się ją wytwarzać, żeby coś ukryć.”