“Materazzi:Co mieli do powiedzenia?
Vipond: Och, jak zwykle: że padli ofiarą napaści, że kochają pokój, że bronili siebie oraz imperium, którego są wiernymi poddanymi.
Materazzi: Co im odpowiedziałeś?
Vipond: Że nie urodziłem się wczoraj i że jeśli nie wycofają swoich wojsk do koszar, to będziemy zmuszeni rozważyć przyznanie im niepodległości.
Materazzi: Jak to przyjęli?
Vipond: Cała szóstka pobladła z przerażenia. Przyrzekli, że wycofają wojska w ciągu tygodnia.”