“Gildia Złodziei płaciła dwadzieścia dolarów nagrody za żywego nieakredytowanego złodzieja. A istniało. och, jak wiele sposobów pozostawania żywym, kiedy zawloką tam i wyleją go na podłogę.”
“Na ogół jednak uderzający chciał zachować ofiarę przy życiu. Gildia Złodziei przestrzegała tego bardzo skrupulatnie. Jak mawiali: „Uderzysz kogoś za mocno, możesz go okraść tylko raz; uderzysz jak trzeba, a możesz okradać go co tydzień”.”
“Coś zaczęło się w dniu, gdy Gildia Skrytobójców przyjęła pana Herbatkę, który widział rzeczy inaczej niż inni ludzie, a jednym ze sposobów,w jaki widział rzeczy inaczej niż inni ludzie, był ten, że w innych ludziach widział tylko rzeczy.”
“- Bardziej żałowalabym, gdyby Gildia zostala zniszczona, a ja wiedziałabym, że moglam temu zapobiec. Ale... mam też nadzieję, że nigdy nie będę musiała tego użyć. - Uśmiechnęła się krzywo, spoglądając na Akkarina. - Oznaczałoby to przecież, że Wielki Mistrz nie żyje, a ostatnio przestałam mu tego życzyć z calego serca,
Akkarin uniósł brwi, Takan zaś zaśmiał się głośno.”