“Richella, nieświadoma batalii o własne imię, beztrosko dorastała na farmie. Biegała po ogromnym ogrodzie, podlewała kwiatowe rabaty i uczyła się rozpoznawać na zagonach Orange Bouquet różne odmiany tulipanów.”
“W sprawach finansowych ufał zonie jak nikomu innemu i bez zmrużenia okiem akceptował jej biznesowe decyzje. Jej smykałka do buchalterii sprawiła, że Orange Buuguet zdecydowanie rozkwitła. Taj jak nowe odmiany tulipanów, nad którymi nieustannie pracował Jaap.”
“Jego krzyki rozbrzmiewały w jej głowie przeplecione z krzykami mężczyzn, których zamordowała na schodach Basilica Grande. Porozrzucanych, jak porwane, mokre szmaty we wnętrznościach Kamienia Filozoficznego. Orkiestra wrzasków i ona, szkarłatny dyrygent. Wymachująca zakrwawionymi rękami.”
“Przychodzi taki moment, kiedy wiara oznacza po prostu posłuszne wypełnianie rozkazów”
“Religie nasilają ludzkie namiętności, ułomności ducha i grzeszność ciała... ”
“ W środku sali na kamiennej posadce leżały głowy. Drobniutkie twarzyczki wykrzywione cierpieniem, ze skamieniałym na nich wyrazem bólu, z poczerniałymi oczodołami. Wszystkie zostały odcięte przy szyi. ”
“W Afryce życie białych przypomniało egzystencję ropuch skrzeczących nad sadzawką.”
“Feminizm jest dobry dla lesbijek burżujek. A kobiety, te prawdziwe, te bez grosza przy duszy, są gotowe na wszystko, byle utrzymać się na powierzchni i mają gdzieś parytet w parlamencie i to, jak stworzyć żeńską formę słowa minister.”
“To zło fascynuje kobiety, ponieważ instynkt samic podpowiada im, że właśnie ono zawsze będzie najbardziej pociągające.”
“Prawdziwe życie przenika przez nas (...). Cała reszta to tylko sentymentalne marzycielstwo.”
“Kobiety nie są kurwami, ale nie znam żadnej pięknej dziewczyny, która jest z biedakiem.
( powiedzenie Frederica Beigbedera).”
“... nikt nie potrafi zdemaskować człowieka nieuczciwego lepiej niż ten, kto sam sprzeniewierza się wszelkim wartościom.”
“Czasami życie nam mnie wystarcza. Mam na myśli banalne życie, które sprowadza się do oddychania i szukania wygodnego miejsca na ziemi. Niektórzy potrzebują piękniejszej, czystszej, bardziej heroicznej treści.”
“...nic nie męczy tak, jak bestialstwo ludzi.”
“Uśmiechnął się do swojego odbicia w lustrze. Był blady, nie panował nad tikami. Strach zawsze przypominał mu, że żyje.”
“Ładnym dziewczynom wiele się obiecuje, a one zaczynają żyć tymi kłamstwami. Kiedy są małe, opowiada się im, że będą księżniczkami. Kiedy rosną, przepowiada się im karierę modelek. A później aktorek. Stopniowo te dziewczyny pogrążają się w marzeniach, rozleniwiają się. I tracą wytrwałość i wolę walki. (...) Tym dziewczynom brak siły, żeby zmierzyć się z prawdziwym życiem: z gównianą pracą, wrednym szefem, nędzną pensyjką (...).
Ta prowizorka staje się permanentna. Tymczasem tak zwana sytuacja przejściowa to po prostu realne życie. Lata mijają, dziewczyny nie mają porządnego wykształcenia ani zawodu. Nie kończą szkoły, nie studiują, nie odbywają staży. Zostają gołe i bezbronne w walce o przetrwanie.”
“Florentyński renesans był czystym wyrazem (bożej) iskry, ale także iskry diabelskiej. Człowiek przeszedł samego siebie we wszystkich dziedzinach sztuki, podczas gdy ręce miał zbrukane krwią.”
“...najgorsze jest zawsze to drugie dno prawdy.”
“Rozkrzyżowane ramiona, torsy jak klocki, oczy okrągłe jak dziury po wielkich kulach, a wszystko w barwach rdzy, która tu była czymś więcej niż kolorem- raczej rozpylonym lękiem chwytającym za serce.”
“Co sekundę na świecie umiera człowiek. Dobrze, jeśli od czasu do czasu czyjaś śmierć służy sprawie.
(słowa Le Duc Tho).”
“Kiedy wyrasta się ponad rodzaj ludzki- czyli ponad masy- trzeba stać się potworem, i to w dosłownym tego słowa znaczeniu.”
“W Afryce granica między stygmatami cierpienia a symbolami odwagi jest szczególnie cienka.”
“...w Afryce najlepszym sposobem radzenia sobie z problemami było ich ignorowanie. Niepewność stanowiła nieodłączny element każdego projektu. Przyjmując takie założenia, można było lepiej docenić prawdziwą poezję kraju, irracjonalnego i niepoprawnego.”
“Ceną za prawo do zabijania jest ryzyko śmierci.”
“Niechaj każdy myśli i działa zgodnie z własną wolą: śmierć nie omieszka postąpić tak samo.
(Giacomo Leopardi).”
“Teraz- w południe- jechali przez Ankoro. Tu nie było żadnych kolorów, tylko rdza dnia i szarość rzeki. Gigantyczne miasto nędzy, w którym element ludzki mieszał się z roślinnym, ciało mieszało się z korą, plastik łączył się z gliniastą glebą.”
“Bohater- mawiał ojciec- to ten, który jest zbyt przerażony by uciec.”
“Strach jest jak zimno- trzeba się ruszać, być aktywnym, żeby nie dać mu się uwięzić.”
“Matka, ubrana w malinową tunikę i zielony jedwabny szal, miała niewielkie szanse przeżyć męża. Morvan był zarazem jej bogiem i demonem, jej totemem i katem. Przy alei Meissine rolę więzi małżeńskich odgrywał syndrom sztokholmski. Maggie, która siedziała z rękami splecionymi na kolanach, już wyglądała na martwą.”
“Przed wyjazdem powiedział do ojca: "Przedawnienie jest dla sądów nie dla ludzi". Mylił się. Przedawnienie jest wpisane w ład świata. Przedawnienie to zapomnienie. Na poziomie nie pamięci, ale ciała: za mało hormonów, za mało adrenaliny, żeby się burzyć.”