Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "z waka ma dla", znaleziono 45

Stali klienci nie zawsze dysponowali gotówką i gdy nie mieli czym zapłacić, podpisywali rachunek, który kelner wieszał na haku nad kasą. Takie posiłki na kredyt nazywano jadaniem na hak.
W większości przypadków dorastanie polega na tym, że człowiek chowa marzenia do pudełka i wrzuca je do East River
- Napełniłam więc swój bak wystarczającą ilością tequili, by przełączyć się na tryb czarującej uprzejmości.
- Nie masz takiego trybu
Pan z wąsem lustrował ją, jakby była półtuszą zawieszoną na haku, więc aspirantka wiedziała już, że za chwilę do rozmowy nieuchronnie włączy się przełożona.
O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują  się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia, które do nich żywimy. Te także zostawiają po nich trwały ślad w naszych sercach.
O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia, które do nich żywimy. Te także zostawiają po nich trwały ślad w naszych sercach..
Po prostu chcieliśmy zdać się na los, który nie zawsze nas oszczędzał, ale ostatecznie okazał się łaskawy. Wreszcie przyznałem, że w życiu nic nie dzieje się bez powodu. Czasem może się nam wydawać, że nieszczęścia są karą za błędy. Ale może trudniejsze momenty są pewnego rodzaju próbą, testem, od którego wyniku będzie zależeć reszta naszego życia? Chyba naprawdę zaczynałem w to wierzyć.
To musi być naprawdę miłe, mieć dokąd wracać. I czuć, że przynależy się do tego miejsca całym sercem. Szkoda, że ja od dawna nie czułam nic podobnego.
Serce pragnącego miłości człowieka jest jak pustynia – wystarczy, że spadnie na nią kropla wody, a ta, choć spieczonej słońcem ziemi niewiele to pomoże, błyskawicznie wchłania ją do swojego wnętrza
"Miłość to też nie złota klatka. To również nie przemoc. Miłość to wolność, uśmiech na twarzy, tak  silne pragnienie bliskości drugiej osoby, że nie jesteś w stanie nad nim zapanować."
Dobroć jest największym z bogactw. Małe akty dobroci trwają dłużej niż twoje życie.
Nie patrz, co jest po drugiej stronie płotu. Nigdy nie zaznasz szczęścia, jeśli będziesz porównywał się z sąsiadem i kiedy zatrujesz się zazdrością.
Szczęście nie spada z nieba, ono leży w Twoich rękach. Rodzi się wewnątrz Ciebie i bierze się od ludzi, których kochasz. I jeśli jesteś zdrowy i szczęśliwy, po prostu jesteś milionerem.
Każdy oddech jest darem. Życie jest piękne, jeśli tylko pozwoli mu się takim być. A szczęście leży w Twoich rękach
Szczęście nie spada z nieba, ono leży w Twoich rękach. Rodzi się wewnątrz Ciebie i bierze się od ludzi, których kochasz. I jeśli jesteś zdrowy i szczęśliwy, po prostu jesteś milionerem.
“Claude Shannon, the father of information theory, once declared, “I visualize a time when we will be to robots what dogs are to humans, and I’m rooting for the machines.”
“One reason why childhood lasts so long is because there is so much subtle information to absorb about human society and the natural world.”
Teraz Internet stwarza szansę rozwoju cywilizacji planetarnej, łączącej wszystkie kontynenty i ludzi na całym świecie. Następnym olbrzymim krokiem naprzód może być planetarny brain-net, w którym na skalę globalną trwałaby wymiana całego spektrum wrażeń zmysłowych, emocji, wspomnień oraz myśli.
Jeśli tak wygląda piekło - w końcu podobno właśnie w nim kończą samobójcy - to w porządku. Tylko dlaczego sam diabeł ma JEGO twarz. W dodatku mówi jak ON...
Pomógł mi. Zaprowadził mnie do środka, ale odmówiłem wejścia. Nie ufałem ludziom.
Ale marzenia to mrzonki, a ja nie przewidziałam jednego; że zanim moje dorosłe, odpowiedzialne życie rozpocznie się na dobre, to z hukiem, w dodatku z podkulonym ogonem, wrócę na farmę, by lizać rany, jakie zadało mi samo życie.
Miałam dość siedzenia w domu i użalania się nad sobą. Potrzebowałam normalności. A ta praca, choć nie miała nic wspólnego z moim wykształceniem, właśnie mi ją dawała. To dzięki niej znów poczułam, że żyję.
Jeden jedyny raz życie mnie przerosło. I to właśnie wtedy, ten jeden raz, pomimo że wcześniej wydawało mi się, że jestem w stanie w pojedynkę góry przenosić, pokonana poszukałam schronienia w jej ramionach.
Zawdzięczałam jej tak wiele, że teraz pewnie zabrzmi to co najwyżej niewdzięcznie, ale ten jeden raz wolałam być egoistką niż ofiarą losu, którą właśnie się stałam. Przez nią.
Nie wiem. Ale gdy pomagałam innym, poniesiona przeze mnie porażka wydawała mi się wówczas mniejsza, mniej dotkliwa w skutkach.
Nigdy nie byłem skory do osobistych wyznań, ale zdaje się, że ten jeden raz mam ochotę się komuś wygadać. I to szczerze.
W pańskim stanie mógł pan co najwyżej zwymiotować. Nie sądzę, by był pan zdolny do czegoś innego, panie prezesie.
Czas spędzony tutaj pokazał mi, że nie na wszystko mamy wpływ, choćbyśmy mieli najszczersze chęci.
Ale marzenia to mrzonki, a ja nie przewidziałam jednego; że zanim moje dorosłe, odpowiedzialne życie rozpocznie się na dobre, to z hukiem, w dodatku z podkulonym ogonem, wrócę na farmę, by lizać rany, jakie zadało mi samo życie.
Odważnie stwierdzam, że przepis na udany związek jest dziecinnie prosty. Wystarczy mieć trzy wspólne cechy, cele, które należy razem realizować. A dlaczego trzy? Na wszelki wypadek albo na wypadek, gdyby jedna nie wystarczyła.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl