“W Gdyni szla ulicą pani w mini I choć miała piękne nogi to jej słownik był ubogi.”
“- Urocza jesteś. A o czym chcesz zapomnieć?
- O dupie Maryni, która mi się śniła w Gdyni - sarknęłam.”
“Kiedy zaczynałem pracę na morzu i mustrowałem statki w Gdyni, to zwykło się mawiać, że wypływa się w rejs. Jest to dość luźne określenie. Dzisiaj coraz częściej mówi się po prostu, że marynarz wyjeżdża na kontrakt. Zasadniczo rejsem nazywa się podróż morską pomiędzy portami.”
“Działający na Pomorzu w latach 1998-2003 gang policjantów-porywaczy to ewenement na skalę krajową: w grupie było aż sześciu funkcjonariuszy policji, na ich czele stał były komisarz z komendy miejskiej w Gdyni. Oficer operacyjny świetnie znał metody śledczych, a wpadkę zawdzięczał jedynie błędom "cywilów".”
“Jadąc z matką na grób Angelosa, a potem wracając z Gdyni, budził się co kilka minut, a poszarpany sen jest gorszy od braku snu. To tak, jakby znużonego człowieka, który marzy o zamknięciu oczu, polewać wodą, gdy tylko zaśnie. Takie tortury stosowali faszyści wobec greckich partyzantów. Czy warto być faszystą dla samego siebie?”
“To, że kościół potrzebuje reklamy nie ulega wątpliwości. Ja jestem osobiście przekonany, ze papież jest naprawdę człowiekiem wierzącym. Jest to z mojej strony daleko posunięta zuchwałość, ponieważ na ogół nie wierzę w to, że ci wszyscy, którzy rzucają kamieniami i opluwają holenderski statek, który przyjechał do Gdyni zdaje się z tymi pigułkami, żeby oni byli strasznie wierzący. Gdyby byli wierzący, to zabraliby się do miłowania, "miłujcie nieprzyjacioły wasze". Nie, nie, nie, nie.”
“- Jaki komórkowiec?
- Ten jej syn. Nie widziałeś, że ma łeb jak dynia? Tam są te...
szare komórki. One mu się rozrosły, pewnie ma zwyrodniałe.
To się nazywa przerost.”
“Masz rację. Ale tak właśnie u mnie jest. Wszystko na moim profilu jest soczyste jak dynia i równie płytkie jak ona w smaku. Brakuje tam gnoju, zwykłego życiowego gnoju. Rozumiesz?”