“Ile z nich będzie miało odwagę stąd uciec? Uciec od rodzin? Zastanawia się Darin. I dokąd pójdą? Co zrobią? Czy beda za marne grosze oddawać swoje więdnące wdzięki, czy wylądują jako żebraczki na ulicy? Jak straszna jest dola kobiet w arabskim, muzułmańskim świecie!”
“- Nie tylko o to chodzi - mruknęła Karin. - To naturalne, że dopadają nas wątpliwości, lęki, niepokoje. Ale najgorsze, że ucierpiały nasze uczucia. Bo to one oberwały najbardziej, o wiele bardziej niż nasze zdolności poznawcze. A mało co boli tak bardzo jak złamane serce.
- Z czasem nawet serce się zabliźnia - powiedział cicho, raczej do siebie niż do niej. - Przynajmniej tyle. Powoli, ale nawet serce się zabliźnia.”
“Jakob Steinhardt urodził się 23 maja 1887 r. w Żerkowie. Był najstarszym z czwórki dzieci małżeństwa Josefa (Josepha) i Therese z domu Posener. Rodzice Jakoba zajmowali się kupiectwem i mieszkali w domu na rogu ulicy Jarocińskiej i Kościelnej. Rodzina Jakoba, która nosiła nazwisko Schmuhl (Schmul) przeniosła się do Żerkowa z Gąsawy. W życiu przodków Jakoba pojawiały się też inne miejscowości, takie jak Szubin, Barcin, Janowiec oraz Gogółkowo.”
“Złe małżeństwo to wciąż małżeństwo”
“Bo są na tym świecie miejsca, będące czymś więcej niż nam się wydaje. Gdy się skupisz, zauważysz w nich obecność świadomości, zakamarków której nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby odkrywać. Jeśli posłuchasz wystarczająco uważnie, usłyszysz jej szept. I będzie to ten rodzaj szeptu, którym opowiada się tylko najstraszniejsze, najokropniejsze z pradawnych baśni.”
“Przedział jest pusty, rozkładam więc wszystkie swoje rzeczy na wolnych siedzeniach jak ostatni cham. Może i jestem ostatnim chamem, pewnie tak, ale zawsze ceniłem sobie swój święty spokój. ”
“Cały świat jest jednym wielkim zasranym grobem. Cmentarzem. Warstwa na warstwie, trup na trupie.”
“Jutro przyniesie swoje własne problemy, nie warto się do nich śpieszyć. ”
“Nigdy wcześniej nie zapaliłem papierosa. Nigdy później nie próbowałem rzucić.”
“Nie był to najlepszy dzień w życiu świeżo upieczonego doktora Eldina Franklina. W ciągu zaledwie dwóch godzin swojej zmiany na oddziale ratunkowym został już zaatakowany przez znarkotyzowanego zawodnika MMA i zrobił pewnej bezdomnej kobiecie badanie per rectum, które poszło bardzo, ale to bardzo źle.”
“Amerykańskie studia medyczne z założenia nie przygotowują do prawdziwej pracy.”
“Na studiach medycznych nikt nie ostrzega, że właśnie w ten sposób uczysz się być prawdziwym lekarzem - przez upokorzenia i rzygowiny.”
“Spośród wszystkich narządów serce budzi najwięcej emocji. Może być złamane, pełne miłości lub radości albo zrobić dziwnego małego fikołka, gdy zobaczysz w windzie swoja sympatię. Kładziesz na nim dłoń, by złożyć przysięgę, okazać wierność, uczciwość lub szacunek. Kogoś okrutnego nazywa się człowiekiem bez serca. O życzliwym i szczerym mawia się, że ma serce na dłoni. A gdy poczujesz ulgę, robi się lżej na sercu.”
“Piętnaście lat temu, wkrótce po tym, gdy rozeszła się wieść o napaści na Sarę, jej koleżanki i koledzy ze szpitala poszli w swoje strony. ”
“Mason był jak majonez, z tym, że brak majonezu uznałaby za dotkliwy.”
“Serce jest intymnym narządem, a gdy chodzi o serce dziecka, niemowlęcia albo płodu, to tak, jakbyś dotykał istoty życia. Musisz być pewny siebie, cierpliwy, ostrożny i skupiony.”
“Aktualnie Sara nie czuła się szczególnie dobra w czymkolwiek. Wyciągnęła rękę i delikatnie dotknęła blizny przecinającej zygzakiem jego brew. Cienka szrama biegnąca od warg odznaczała się jasnym różem na tle skóry.”
“Pot oblepiający jej ciało zlodowaciał. Fizycznie czuła bicie własnego serca. Była zbyt pijana, by się nad tym zastanawiać, ale mózg i tak podsunął jej niedawne wspomnienie.”
“Zamknęła oczy i przycisnęła brzeg telefonu do czoła. Wyobrażała sobie Psychola czającego się w kącie. A może stał na galerii i obserwował ją z góry, nurzając się w rozkoszy na widok jej przerażenia i delektując każdą chwilą pociągania za sznurki jej życia.”
“Uniosła podbródek w butnym geście i omiotła gniewnym spojrzeniem zatłoczony klub, prowokując każdego, by na nią spojrzał. Nikt nie miał jaj.”
“Ofiara...
Nie staniesz się ofiarą, jeśli nie będziesz zachowywać się jak ofiara.”
“Gdziekolwiek Will spojrzał, dostrzegał swoje odbicie. Co stanowiło dobre przypomnienie o roli, jaką miał tu odegrać. ”
“Dziewczyny rodzą się z dziurami w sercach. Chcą je załatać miłością i poczuciem bezpieczeństwa. Chcą się czuć doceniane. Chronione. Uwielbiane.
Will uznał, że potrzebuje tego każdy. Zwłaszcza dzieci.”
“Macowi nie staje od lat. Używa inhalatora na astmę częściej niż ja. Dziw mnie bierze, że jeszcze nie mam pajęczyn między nogami.”
“Ostatnie dwa zdania były najgorsze. "Zrób listę wszystkiego, czego się boisz. To właśnie ja".”
“Nóż wbił się w jej bok po rękojeść. Nie była ustać o własnych siłach, mówić głośniej niż szeptem, zawołać o pomoc. I tonęła we własnych płynach ustrojowych.”
“Wszyscy widzieli, jak nurza się w szczynach i wymiocinach.”
“Przez wiele miesięcy po napaści Sara nie była w stanie przebywać sam na sam z żadnym facetem oprócz własnego ojca. Randki nie wchodziły w rachubę. Jeśli gwałt czegoś uczył, to tego, że intymność i zaufanie są dwiema stronami tego samego medalu.”
“Ich kot miał w papierach imię Pepper, ale jak każdy kot dorobił się z czasem kilku pseudonimów. Wibrysek, Bąbelek. A potem, gdy był trochę starszy, Beczułka.”
“To, co zrobił Marek, wywołało silny konflikt pomiędzy skrajnym opcjami politycznym, który trwał latami. Utrudniało to odpowiednie funkcjonowanie Państwa, a niekiedy wywolywało wręcz chaos. Być może właśnie o to chodziło (...) ”