Wszystko w dużej mierze jest efektem dobrej chęci.
Potem jednak Sebastian pomyślał, że grożenie pobiciem srebrnowłosemu staruszkowi może nie do końca byłoby godne prawdziwego twardziela.
Angielskim zajmuje sie na codzien w pracy, a dziennikerstwo to efekt ,,choroby zakaznej'' rozprzestrzenionej przez przyjaciol i jeszcze bardzo bliskie...