Jakieś 10 lat temu przeczytałam 2 tomową polską serię.
Dla mnie największą przygodą jest przynależność do Liturgicznej Służby Ołtarza w jednej z lubelskich parafii.
I teraz tak: skoro on jest nikim, a klecha nie pójdzie siedzieć, co najwyżej pogrożą mu palcem i zmienią parafię, to kto pójdzie siedzieć?