A my… my to UWIELBIAMY!
Po napisie zostało już tylko wyblakłe na słońcu wspomnienie, lecz poniżej jakaś litościwa ręka wydłubała strzałkę w prawo.
A skoro mowa o Awatarze pozwolę sobie na kilka słów o najnowszej produkcji reżysera tegoż filmu.