Wolność to jest jakaś kraina czy planeta niesłychanie piękna, na której każdy z więźniów żył przez pewien czas.
Żadna z nich nie kryła zaskoczenia na widok zmian, jakim przestrzeń treningowa uległa w ciągu nocy.
W jego spojrzeniu kryła się jakaś prośba
Poza tym podoba się, czekam na część drugą Rahel Przeczytałem dwie początkowe części.
Myślę, że mam rację, gdyż rozmawiał ze mną długo za każdym razem i ciągle powtarzał, jak niezwykłą niewiastą jestem i jaką mam wiedzę.
Nie wiedział jakimi słowy zacząć prośbę o pożyczkę.
Ojciec nalegał, aby ciężko pracowali i doświadczyli, w jaki sposób mężczyzna zarabia na życie, więc nie mieli wolnego w weekendy
Czy dostrzegła u niego jakieś wyraźne oznaki?