ja np staram się patrzeć na książke przez pryzmat jej gatunku.
Masz w domu książkę znienawidzoną tak bardzo, że mimo iż stoi na widoku - starasz się na nią nie patrzeć?
Nawet przy oglądaniu filmów/seriali w internecie staram się nie patrzeć na komentarze, bo nie potrafię samej sobie popsuć zabawy ;)
Osobiście staram się nigdy nie patrzeć na książkę wymaganą w programie jak na "nieszczęsną lekturę", podchodzę do niej jak do każdej innej książki.
Starałam się na nią nie patrzeć.
Okazała się,że wszystko jest ok, dał mi tę książkę bo ją dostał i przeczytał i postanowił mi ją oddać bym i ja to przeczytała i też starała się spełni...
przyznam szczerze, że już coś około roku mam jakby stagnację... nie mam wcale ochoty czytać książek, robię to naprawdę sporadycznie, nie wiem z czego ...
Niestety, Kamilka nie zawsze umiała sprostać wyzwaniom stawianym przez mamę, choć bardzo się starała.
Nie chcąc obrażać niani, Ivenna starała się po prostu unikać jej towarzystwa.
Niestety zabrała ją malaria, mimo usilnych starań doktora Mirabeau, który z całych sił walczył, by ją uratować.