@patixa98:po prostu śmieszy mnie nieco, gdy ktoś frajdę z czytania tak bezsprzecznie łączy z platformą blogową.
Wiśniewscy odsypiali zaległą noc spędzoną na seansie, Anna trochę czytała, pozwoliła się ograć Jarkowi w ping-pogna, co nie było trudne, bo Jarek grał...