Mój wynik to pięć przeczytanych książek, nienajgorzej, ale jestem średnio zadowolona, bo jedną książkę mogłam dokończyć czytać jeszcze w czerwcu, ale ...
Do ponownego podejścia z tym wyzwaniem natchnęła mnie MIŁOŚNICZKA KSIĄŻEK :), która również założyła swoje własne wyzwanie (zachęcam do zapoznania się...
Do tej pory - a już mija rok w czerwcu jakoś - ani razu żadnego z nas nie ciapnął.