O nową nie jest tak łatwo, ale od czego ma się koleżanki i notesy pełne kontaktów.
Z pomocą przychodzi mi Wydawca, wpłacając zaliczkę i dając termin złożenia powieści.
Kawał wymagałby włamania się do mojego mieszkania, użycia replik długiej broni oraz odesłania mnie w niebyt za pomocą zastrzyku.