Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Wiedział, że nie jestem maszyną, mam swoje życie i za pomoc, jaką mu okazywałam, gdy tylko mogłam, powinien mnie na rękach nosić, bo ratowałam go nie ...
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Ciekawe czy spodoba się Wam prolog książki.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
Poznała go, chocaiż dawno sie nie widzieli.
No, to i ja coś tu dam. :) Minął już rok, a ja nadal miałam przed oczami tamten dzień.
Musiał w nim obudzić wspomnienia dotyczące dawnej profesji za którą był odpowiednio wynagradzany.