Lata temu robiłam reportaż o zaginionych, dowiedziałam się wtedy, ze gro z nich "zaginęło" na własną prośbę, bo zwyczajnie mieli dosyć, a policja jedy...
. :) Minął już rok, a ja nadal miałam przed oczami tamten dzień.
Ojciec nalegał, aby ciężko pracowali i doświadczyli, w jaki sposób mężczyzna zarabia na życie, więc nie mieli wolnego w weekendy
. – Nie śmiem wątpić… – Aaa, no jasne!