Bo to w końcu piątek 13go - niby przesadna nie jestem ale wiecie ;P A ja sobie właśnie wstałam bo lezałam pod kroplóweczką i nareszcie mogłam wstać i ...
Jakoś tak wyszło, że miałam u babci półtorej godziny wylegiwania się na leżaku, więc wzięłam pierwszą, lepszą książkę i zaczęłam czytać.