To też oczywiście kwestia gustu, jedni wolą krwawe bitwy a drudzy co innego, ale klimat jak na razie mi się podoba i mam nadzieje, że to się nie zmien...
Przy większych scenach batalistycznych widać niedobór statystów - w bitwie pod Sodden, Nilfgardczycy idą takimi małymi oddzialikami, że aż mi ich szko...