Dalsze losy Anny, Dyzia, Irenki, Szyszki...
Losy mieszkańców pewnej warszawskiej kamienicy od roku 1937 do końca XX wieku.
a ja powiem tak ze jesli chodzi o prawko to ja jak zdalam mialam strach przed policja, wiecie ze tu kontrola ja czegos nie bede wiedziala, ze oni zaws...
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Jednak los nie chciał jej tego ułatwić.Szła powoli.
Uśmiechnęłam się pod nosem, dziękując Bogu, że ją mam.