Wiem, że jesteśmy tak uwarunkowani, że nie umiemy bez mięsa.
; ) U mnie cieplutko, ale słońce chowa się za chmurami.
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Heniek rzucił skromnym komplementem zachwalając chód Baby pełen gracji i dostojeństwa.
Tomek stanął w progu wejścia spowity lękiem przed czymś, co w normalnym domu nie miało prawa zaistnieć.