Jak kogoś interesuje Afryka w tym właśnie Mali to koniecznie trzeba przeczytać "Żar" Dariusza Rosiaka
"albo kogoś w tym rodzaju, może nie ubzdurałby sobie tych małych ludzi".
Jeśli się kogoś lubi, to chyba wie gdzie gra, itp, a nie...
Natychmiast, zupełnie automatycznie przychodzą mi do głowy trzy nazwiska: Dali, Starowieyski, Krynicki.
Tam on miał kogoś jeszcze do pomocy.