. * Dziewczynki zdążyły już mianować tatę wodzem, a on posłusznie wykonywał ich polecenia - hm, moja koncepcja "wodza" jest ździebko inna * czuł się j...
– Wodorotlenek miedzi… Idealną harmonię naszych szeptów, śmiechów i chichotów zburzył głośny skrzyp zardzewiałych zawiasów w drzwiach do pracowni.