to nic :) i ów Chłopiec z psem mieli też "Lwa, czarownicę i stara szafę" C.S Lewisa ;)
" - Szlachetni panowie - odezwał się Kaspian słabym głosem - cokolwiek zrobicie ze mną, miejcie litość dla mojego biednego konia" C.S.
Mamy jeszcze jakąś hybrydę zwaną planetary romance, do której zaliczają " Out of the silent planet" C.S.
@Zuzia - aktualnie czytam "Jedyną" Kiery Cass.
A jak nie wiesz, to wina, że bas Jasona nie pojawił się na albumie wynika z kaprysu Larsa, który potem poparł także James.
Cast, autorka serii „Dom Nocy” To miały być najlepsze urodziny w życiu.
@iiza122: Bardzo dobre pytanie i tak, masz rację, ważne.
Byli oni w stanie stworzyć dobrą muzykę, a przynajmniej na tyle innowacyjną żeby kupiły ją wytwórnie, więc mieli w sobie Bożą iskrę.
Palce miałaś naoślep skrwawione ich sokiem.