Ale wypiłam tylko dwa"- pomyślała, potem bezwładnie opadła na łóżko, ale zaraz obudził ją straszliwy krzyk.
Wiedziała, co zaraz nastąpi.
Serce podskoczyło mu do przełyku waląc niczym młot pneumatyczny, a czas zdawał sie zatrzymać, jakby zaraz miał przenieść go do innego wymiaru.
Żywię nadzieję, że rozumie Pani, lady Sybillo, iż dalsze zwlekanie z zawarciem sojuszu między naszymi rodzinami jest niedopuszczalne.
Natomiast jeśli fani zaczynają mnie nagabywać dlaczego widzę w prawdzie prawdę, a nie słodzony lukier, to mnie to wkurza.
Myślę, że może być dobrze przyjęta zarówno przez miłośników thrillera ze względu na klimat napięcia i tajemnicy zagubionej w śniegach i lodach wioski,...