ja od lat marze o spokojnym Sylwestrze w domu pod kocykiem, ale zawsze prawie w ostatniej chwili ulegam znajomym i albo gdzieś idziemy albo bawimy się...
Poza tym mój fotel w salonie, zawijam się w kocyk i odlatuję.
Miałam spotkać się z przyjaciółmi, niestety plany się zmieniły i zostaję w domu :( Kocyk, Kanapa, książka i coś ciepłego do picia.
Następne pytanie do kawy :) Bal Sylwestrowy czy może domowa prywatka albo prostu książka, kocyk i książka??
Transporterek stoi na szafie, z kocykiem i mięciutką wkładką, ma idealny widok na jadalnię i czesto tam śpi, szczególnie jak nas nie ma w domu.