Nie czytałam książek Pana autorstwa, ale na pewno kiedyś spróbuję, bo bardzo lubię fantastykę i jestem entuzjastką nowych pomysłów.
Moje zdanie na ten temat jest następujące.
– Widziałam pana przed wejściem do klubu
Liczyło się tylko to, jak sobie poradzi z tą nową rzeczywistością… Jak się w niej odnajdzie… Jak zniesie picie męża… Jak ma żyć z uzależnieniem alkoho...
Z okazji objęcia władzy przez nową namiestniczkę Innuon rozkazał przesłać jej tylko jeden podarek – niewielki witraż w srebrnej ramce.
Wpadłam do gabinetu Chrisa po to moje słodkie cielątko, potem pojawili się Ci panowie tutaj.