@Johnson, no nie mów, że nie zauważyłeś wysypu opalających się niewiast w każdym wieku i pojedynczych osiłków.
Każdy je spotkał u wujka i cioci, w urzędzie i w domu, w parku i w dzikiej puszczy, gdzie zwierzyna i braki zasięgu.
Mów mi Washington... 18:10 BŁYSK Przed wyjściem otworzył szeroko okiennice i zestawił z parapetu niebieską, grecką wazę.
W parku nie było już ani jednej żywej istoty, prócz mnie.