Kiedy w karczmie dostaliśmy po kuflu wyjątkowo kwaśnego piwa, postanowiliśmy raz jeszcze przeanalizować naszą nową sytuację. - Nie mogę uwierzyć, że z...
Na te słowa Wała skinęła kształtną główką, a ja poczułem jak mięknął mi kolana - czyżby wiedźma dosypała czegoś do piwa?