Nie jest to "Helikopter w ogniu", ale niemniej jednak niezłe.
A poza tym są takie dzieła, które powinno się znać (nie koniecznie przeczytać od deski do deski, ale wiedzieć o czym są i po co).
Mogłabym też nieco infantylnie, choć naprawdę wciąż w to wierząc, przekonywać każdego, że optymizm "Ani z Zielonego Wzgórza" jest absolutnie zaraźliwy...
Mamy dla Was kolejny fragment Łukasz Orbitowski – Kanał Przed wieczorem znaleźli wśród ruin rannego Polaka.
Sprzedam lub wymienię; Albinowski S. – Handel światowy (1965) Asratian E. – Niezawodność mózgu (1965) Bartelski L. – Dialog z cieniem (1972) Bielas L...