. - Przecież to bez sensu - trzepnąłem jednego, który próbował mi wsadzić patyczek do ucha - Oni nam nie pomogą odczytać mapy. - Spokojnie - wiedźmin ...
Kawał wymagałby włamania się do mojego mieszkania, użycia replik długiej broni oraz odesłania mnie w niebyt za pomocą zastrzyku.