1/3, bo mam niebieskie oczy
U mnie LUTY upłynąl pod znakiem klasycznej fantastyki i to klasycznej fantasy: 1.
w tym momencie pomyslalam o kroplach deszczu bombardujacych moj fejs...o tych tonach tapety splywajacych z mojej twarzy niczem Niagara albo albo fala ...
Zanim prawda włoży buty, kłamstwo obiegnie ziemię.