Dima Majakowski, legenda elit rosyjskich sił specjalnych, nie chce mieć już z tym wszystkim nic wspólnego.
Autyzm, terapia, ciągła praca w domu i w przedszkolu.
Czytając książkę czytelnik dokonuje pracy pokrewnej z pracą pisarza: wyobraźnią uzupełnia to, co znajduje się w tekście."
Niestety mieszkał z bezrobotnym ojcem pijakiem żłopiącym piwska na umór.