Zdecydowanie więcej Kinga, "Księżyc z lodu", Murakami i cała Austen (przeczytać nieprzeczytaną, przypomnieć sobie przeczytaną:p)
Martin i inni, fantastyka dla zagorzałych miłośników cyklu "Pieśń Lodu i Ognia".
Mróz ściął lodem brzeg strumyka.
Codziennie rano zastanawiałam się, co mną wtedy kierowało.
Zachowałaś spokój, nie dałaś po sobie poznać, że ci się podoba.
A dokładniej rzecz ujmując, trzynaście dni.