U mnie listopad to był taki powrót do czytania bo dawno tego niestety nie robiłem.
Listopad minął mi bardzo szybko.
Pamiętnik maturzystki Listopad był bardzo zdominowany przez twórczość Małgorzaty Musierowicz :).
Listopad nieco bardziej udany od października - przeczytałam 9 książek, z czego trzy były ponad 600-stronicowe :> Razem wyszło 3341 stron, czyli ok. 1...
Zagapiłam się i zapomniałam podsumować listopad!
– Nakłonię go, żeby kiedyś sporządził dla ciebie listę powodów – odpowiedział Issib. – Dołączę ją do mojej.
Każdemu przechodniowi skanowano tęczówkę oka i sprawdzano jego tożsamość na liście obywateli i osób uprawnionych.