których dawno miało nie być wspomnienia tu opadną i zabija w nas resztki ile było takich którzy nie chcieli iść ile było takich którzy stoją tu do dzi...
Wiatr cicho poruszał koronami drzew, ostatnie słońce tej jesieni migotało w ciszy na szarych marmurach, na imionach i nazwiskach, na datach, na epitaf...
Zamknąłem oczy, żeby przyśnić następny sen, i wtedy ktoś kopnął mnie pod kolano.